W pierwszym miesiącu wakacji poza siedzeniem w Raciborzu i spędzaniu czasu na grach komputerowych i piłce nożnej,
udało mi się zobaczyć stolice Niemiec - Berlin. W wycieczke udałem się sam, jednakże na miejscu dołączyła do mnie znajoma,
która zgodziła się na to, żeby stolice zwiedzać wedle mojego planu, więc nie mieliśmy problemów z dogadaniem się :
Reichstag (Budynek parlamentu Rzeszy)
Uniwersytet Humboldt'ów
Wieża Telewizyjna (Berlin Fernsehturm)
Wyspa muzeów (na zdjeciu Altes Museum)
Brama Brandenburska
Katedra Berlińska
I wiele innych których niestety nie uwieczniłem na zdjęciach
Niestety, jak można się domyślić, tak ciekawe miasto z tak obszerną kulturą i historią zajmuję trochę czasu aby dać się poznać.
W Berlinie spędziłem tylko jeden weekend dlatego dane mi było zobaczyć tylko najważniejsze atrakcje miasta, ale i to wystarczyło
by posmakować miasta i przekonać się do tego żeby na pewno do niego kiedyś wrócić, a szczególnie do wyspy muzeów.
Resztę miesiąca spędziłem spowrotem w Raciborzu, nie licząc dłużej podróży powrotnej koleją, która dłużyła się
myślą powrotu z europejskiej stolicy do rodzimego miasta.
POWRÓT